Strona Kancelaria Radcy Prawnego Warszawa kancelariakupczynski.pl używa mechanizmu ciasteczek (Cookie). Więcej informacji znajdą Państwo w Polityce Cookies. Zamknij okno
Zabezpieczenie zobowiązania gwarancją.
data dodania: 2016-01-19

Strony stosunków gospodarczych często sięgają do instytucji gwarancji, która ma celu zapewnienie osiągnięcia rezultatu, czyli realizacji interesu jednej ze stron umowy. Przez udzielenie gwarancji, gwarant zobowiązuje się spełnić świadczenia na rzecz beneficjenta gwarancji po spełnieniu przez beneficjenta określonych warunków. Największe problemy i spory wywołuje tzw. gwarancja czysta. Ten rodzaj gwarancji, w odróżnieniu od gwarancji zwykłej, polega na tym, że gwarant wobec beneficjenta gwarancji nie może powoływać się na zarzuty wynikające ze stosunku podstawowego, którego rezultat gwarancja zabezpiecza.

Problem dla beneficjenta gwarancji czystej jest taki, że pomimo posłużenia się w zobowiązaniu gwarancyjnym przez gwaranta takimi zwrotami jak : „na pierwsze żądanie”, „bezwarunkowo”, w momencie skierowania do niego żądania zapłaty jednak twierdzi „że to nie tak” i odmawia zapłaty powołując się na różnorakie zarzuty.

Dla uporządkowania i jasności należy wyjaśnić, że : (i) stosunek prawny pomiędzy zleceniodawcą a beneficjentem gwarancji jest stosunkiem podstawowym, (ii) stosunek pomiędzy zleceniodawcą a gwarantem jest stosunkiem zlecenia udzielenia gwarancji i (iii) stosunek pomiędzy gwarantem a beneficjentem gwarancji jest stosunkiem gwarancji bankowej.

Gwarancja „czysta" to gwarancja w której przesłanki zapłaty nie nawiązują do stosunku prawnego zabezpieczonego gwarancją (stosunku podstawowego), co oznacza tyle, że zobowiązanie gwaranta jest niezależne od stosunku prawnego zabezpieczonego gwarancją. W tego typu gwarancji gwarant jest zobowiązany do spełnienia świadczenia z chwilą złożenia żądania zapłaty przez beneficjenta. Powstanie tego zobowiązania często jest uzależnione od warunki złożenia przez uprawnionego oświadczenia, z którego będzie wynikała, że rezultat zabezpieczony gwarancją albo się ziścił albo nie ziścił (w zależności od tego jakiego rodzaju rezultat gwarancja zabezpiecza). Mówi się, że tak ukształtowana gwarancja jest zobowiązaniem nieakcesoryjnym.

Nieakcesoryjność gwarancji nie przesądza jednak o tym na jakie zarzuty może się powołać gwarant w razie otrzymanie wezwania do spełnienia świadczenia od beneficjenta gwarancji. Występują dwa poglądy.

Zgodnie z pierwszym jeżeli treść gwarancji zawierające klauzulę „na pierwsze żądanie", to gwarant jest zobowiązany jest do spełnienia świadczenia z momentem otrzymania żądania zapłaty sumy gwarancyjnej i nie może powoływać się na stosunek podstawowy.

Zgodnie z drugim poglądem zamieszczenie w treści gwarancji klauzuli „na pierwsze żądanie" nie wyklucza możliwości powołania się przez gwaranta na nieistnienie wierzytelności zabezpieczonej gwarancją, czyli na zarzuty ze stosunku podstawowego.

Problem jest jednak również taki, że przyjmuje się (i to dosyć zgodnie), że pomimo ukształtowania gwarancji jako gwarancji czystej gwarant może zawsze podnieść zarzut nadużycia gwarancji, czyli twierdzić że beneficjent gwarancji wykorzystuje sprzecznie z celem któremu została udzielona.

W uchwałach w których Sąd Najwyższy opowiedział się za wykluczeniem możliwości powoływania się przez gwaranta na zarzuty ze stosunku podstawowego (z dnia 16.04.1993r., sygn. akt III CZP 16/93, w której Sąd Najwyższy uznał, że : „Bank udzielający gwarancji opatrzonej klauzulami ”nieodwołalnie i bezwarunkowo” oraz ”na pierwsze żądanie” nie może powołać się – w celu wyłączenia lub ograniczenia przyjętego na siebie obowiązku zapłaty – na zarzuty wynikające ze stosunku podstawowego, w związku z którymi gwarancja została wystawiona” i co potwierdził w uchwale z dnia 28 kwietnia 1995r. sygn. akt III CZP 166/94) Sąd Najwyższy uznał, że wyjątkowo gwarant może podnosić nadużycie celu gwarancji.

Z uwagi na różne postrzeganie znaczenia klauzuli „na pierwsze żądanie” oraz to, że gwarancja czysta nie wyklucza możliwości powołania się na zarzut nadużycia gwarancji, ograniczenie się w treści gwarancji jedynie od tej klauzuli jest ryzykowne. Dla ograniczenia tego ryzyka beneficjent gwarancji powinien wymagać aby zobowiązanie gwarana zawierało dodatkowe oświadczenia, z których będzie wynikało, że gwarant nie może powołać się na zarzuty dotyczące istnienia i ważności umowy podstawowej oraz rzeczywiste niezrealizowanie albo zrealizowanie się zabezpieczonego rezultatu. Ale czy to na pewno zawsze będzie skuteczne ?