Granica między tym co jest reklamą a tym co jest reprezentacją jest nieostra. Granicy tej nie zarysował również ustawodawca (brak jest definicji reklamy i reprezentacji) pozostawiając wypracowania zasad odróżniania praktyce.
Działanie mieszczące się w reprezentacji mogą być podejmowane wobec aktualnych kontrahentów przedsiębiorcy, potencjalnych klientów a także np. wobec gości i osób postronnych (de facto więc wobec potencjalnych klientów).
Zaś reklama obejmuje działania przedsiębiorcy mające na celu poinformowanie potencjalnych klientów o oferowanych przez przedsiębiorę towarach i usługach oraz zachęcenie do ich nabywania. Reklama zawiera pozytywny przekaz o zaletach, użyteczności i wartości oferowanych dóbr. Co istotne przekaz taki może być realizowany przez rozpowszechnienie wiedzy (budowaniu świadomości) o logo firmy.
Ocena czy w danej sytuacji mamy do czynienie z reklamą czy reprezentacją trzeba dokonywać na podstawie całokształtu działań podejmowanych przez podatnika. Wg mnie tym najbardziej istotnym elementem odróżniającym jest to czy podejmowane dzielenie przyczyniają się do rozpowszechnienia świadomości o oferowanych towarach i usługach przez przedsiębiorcę. Jeżeli tak jest to te koszty ponoszone na takie działanie ponowny być uważane za koszty uzyskania podatku.