Umowa o świadczenie przez osobę trzecią.
data dodania: 2017-03-29
Umowa o świadczenie przez osobę trzecią została uregulowana w art. 391 k.c. Treścią tej umowy jest zobowiązanie dłużnika (gwaranta) wobec wierzyciela (beneficjenta gwarancji), że określona osoba trzecia zaciągnie względem tego wierzyciela zobowiązanie lub spełni na jego rzecz świadczenie.
Obecnie na konstrukcji świadczenia przez osobę trzecią opierają się (trafniej mówić jest, że regulują one te sytuacje, bo każda umowa w prawie cywilnym „opiera się” na art. 353(1) k.c.) takie umowy jak: umowy serwisu gwarancyjnego sprzedawanych rzeczy, zobowiązania del credere, umowy dotyczące obrotu kartami płatniczymi.
Obecnie na konstrukcji świadczenia przez osobę trzecią opierają się (trafniej mówić jest, że regulują one te sytuacje, bo każda umowa w prawie cywilnym „opiera się” na art. 353(1) k.c.) takie umowy jak: umowy serwisu gwarancyjnego sprzedawanych rzeczy, zobowiązania del credere, umowy dotyczące obrotu kartami płatniczymi.
Umowa o świadczenie przez osobę trzecią polega na tym, że jakaś osoba (określana jako : dłużnik, przyrzekający, gwarant) oświadcza innej osobie (określanej jako : wierzyciel, beneficjent), że osoba trzecia zaciągnie określone zobowiązanie albo spełni świadczenie. Z faktu złożenie przez dłużnika takiego oświadczania dla tej osoby trzeciej nie wynika żaden obowiązek. Na skutek złożenia przez dłużnika takiego oświadczenia powstaje tylko zobowiązanie dla tego dłużnika.
Uznaje się też, że jako rodzaj umowy z art. 391 k.c. można też kwalifikować przyrzeczenie dłużnika, że osoba trzecia spełni zobowiązanie innego podmiotu, a nie zobowiązanie własne dłużnika.
Dłużnik może przyrzec, że osoba trzecie zachowa się w jeden z następujących sposobów : 1) zaciągnie określone zobowiązanie albo 2) spełni określone świadczenie. „Wykonania przyrzeczenia” przez osobę trzecią polega na w konsekwencji zaciągnięciu zobowiązania, czyli najczęściej zawarcia umowy, albo na spełnieniu określonego świadczenia, co ma miejsce wówczas gdy osoba trzecie jest już strona stosunku zobowiązaniowego, z którego zobowiązania do świadczenia wynika. Nie ma jednak przeszkód ku temu aby treścią przyrzeczenia dłużnika było to, że osoba trzecia zaciągnie zobowiązanie a następnie spełni świadczenie.
Korzyścią beneficjenta jest to, że uzyskuje on „podwójną szansę” otrzymania określonego świadczenia, tj od osoby trzeciej i (pod jednakże warunkiem, że świadczenie nie ma charakteru osobistego albo nie wyłączono tego w umowie) od gwaranta. Jeżeli żadna z tych dwóch możliwości się nie spełni to beneficjent ma roszczenie odszkodowawczej w stosunku od gwaranta. Tu jedną rzecz trzeba podkreślić , mianowicie beneficjent gwarancji nie ma z prawnego punktu widzenia skutecznego roszczenie przeciwko osobie trzeciej o spełnienie przyrzeczonego świadczenia lub zaciągnięcie zobowiązania.
O tym w jaki sposób jest „chroniony” jego interes decyduje stosunek prawny między gwarantem a osobą trzecią.
A jaki skutek złożenia takiego przyrzeczenia ma dla dłużnika? Dla dłużnika złożenia takiego przyrzeczenia rodzi zobowiązania odszkodowawcze o charakterze gwarancyjnym. Dłużnik udziela gwarancji, że zaistnieje skutek w postaci zaciągnięcia zobowiązania lub spełnienia świadczenia. Jeżeli nie zaistnieją te skutki to dłużnik składający przyrzeczenie jest zobowiązany do naprawienie szkody.
Tu istotna rzecz : obowiązek odszkodowawczy gwaranta jest jego własnym zobowiązaniem, a nie wynikiem jego odpowiedzialności za dług osoby trzeciej, które według przyrzeczenia gwaranta miała zaciągnąć zobowiązanie albo spełnić świadczenie. Jeżeli gwarant przyrzekał, że osoba trzecia zaciągnie zobowiązanie to odpowiada on wobec wierzyciela w granicach ujemnego interesu umownego, czyli za poniesione przez wierzyciela szkody jakie ten poniósł liczą, że osoba trzecia zaciągnie zobowiązanie. Jeżeli dłużnik przyrzekł spełnienie świadczenia przez osobę trzecią, to wierzyciel może żądać naprawienia szkody w granicach pozytywnego interesu umownego. Jego obowiązkiem jest pokrycie uszczerbku, który beneficjent poniósł przez to, że świadczenie nie zostało spełnione.
Gwarant nie może wobec beneficjenta zasłaniać się zarzutem, że działał z należytą starannością w celu skłonienia osoby trzeciej do zaciągnięcia zobowiązania lub spełnienia świadczenia. Odpowiada on za osiągnięcie rezultatu w postaci zaciągnięcia przez osobę trzecią zobowiązania albo spełnienia przez tą osobę trzecią świadczenie. Pamiętać trzeba, że odpowiedzialność gwaranta nie jest absolutna. Przede wszystkim odpowiedzialność gwaranta „materializuje się” wówczas gdy beneficjent doznał szkody. Odpowiedzialność przyrzekającego obejmuje rezultat, czyli jego osiągnięcie i jego jakość. Nie mają znaczenia okoliczności usprawiedliwiające nieosiągnięcie tego rezultatu leżące po stronie osoby trzeciej. Wysokość poniesionej przez beneficjenta szkody oblicza się przez zastosowania metody dyferencjacji, czyli bierze się pod uwagę różnicę między hipotetycznym stanem majątku wierzyciela jaki zaistniałby gdyby osoba trzecia spełniła świadczenie a obecnym stanem majątku wierzyciela.
Zamiast naprawiania szkody gwarant może spełnić inne zobowiązanie, które doprowadzi do wykonania zobowiązania (art. 391 zd. 2 k.c.). Jest to tzw. upoważnienie przemienne (facultas alternativa). Pozwala ono zwolnić się z obowiązku odszkodowawczego, jeżeli sam spełni świadczenie, które według jego przyrzeczenia miała spełnić osoba trzecia (chodzi zarówno o zaciągnięcie zobowiązania i spełnienie świadczenia). W ten sposób dłużnik nie może się zwolnić z obowiązku odszkodowawczego jeżeli sprzeciwiają się temu właściwość świadczenia lub postanowienia umowne. Upoważnienie przemienne nie ma zastosowania do przypadku gdy przedmiotem zastrzeżenie było zaciągnięcie zobowiązania przez osobą trzecią. W tym jednak przypadku gwarant „nie ma czego się bać” bo odpowiada on wówczas w granicach ujemnego interesu umownego.
Jeżeli dłużnik korzysta z upoważnienia przemiennego i spełnia przyrzeczone świadczenie, ponosi odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie swojego zobowiązania (art. 471 k.c.).
Umowa między gwarantem a beneficjentem nie jest dla osoby trzeciej źródłem obowiązków. Również stosunek prawny łączący gwaranta z osobą trzecią nie wpływa na obowiązki osoby trzeciej wobec beneficjenta. Ten ostatni stosunek prawny ma znaczenie dla roszczeń regresowych gwaranta wobec osoby trzeciej jeżeli to gwarant spełnił świadczenie zamiast osoby trzeciej.
Warto pamiętać o poglądzie (E. Łętowska „System prawa prywatnego”) , że art. 391 k.c. może być rozpatrywany nie tylko jako dodatkowo zastrzeżenie umowne, ale jako samodzielny typ kodeksowej umowy nazwanej charakteryzująca się tym, że jest ona źródłem samodzielnego zobowiązania odszkodowawczego.
Typem umów z art. 391 k.c. nie są stosowane w praktyce umowy, w których dany podmiot przejmuje ryzyko niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez inny podmiot (gwarancje bankowe i ubezpieczeniowe).
Uznaje się też, że jako rodzaj umowy z art. 391 k.c. można też kwalifikować przyrzeczenie dłużnika, że osoba trzecia spełni zobowiązanie innego podmiotu, a nie zobowiązanie własne dłużnika.
Dłużnik może przyrzec, że osoba trzecie zachowa się w jeden z następujących sposobów : 1) zaciągnie określone zobowiązanie albo 2) spełni określone świadczenie. „Wykonania przyrzeczenia” przez osobę trzecią polega na w konsekwencji zaciągnięciu zobowiązania, czyli najczęściej zawarcia umowy, albo na spełnieniu określonego świadczenia, co ma miejsce wówczas gdy osoba trzecie jest już strona stosunku zobowiązaniowego, z którego zobowiązania do świadczenia wynika. Nie ma jednak przeszkód ku temu aby treścią przyrzeczenia dłużnika było to, że osoba trzecia zaciągnie zobowiązanie a następnie spełni świadczenie.
Korzyścią beneficjenta jest to, że uzyskuje on „podwójną szansę” otrzymania określonego świadczenia, tj od osoby trzeciej i (pod jednakże warunkiem, że świadczenie nie ma charakteru osobistego albo nie wyłączono tego w umowie) od gwaranta. Jeżeli żadna z tych dwóch możliwości się nie spełni to beneficjent ma roszczenie odszkodowawczej w stosunku od gwaranta. Tu jedną rzecz trzeba podkreślić , mianowicie beneficjent gwarancji nie ma z prawnego punktu widzenia skutecznego roszczenie przeciwko osobie trzeciej o spełnienie przyrzeczonego świadczenia lub zaciągnięcie zobowiązania.
O tym w jaki sposób jest „chroniony” jego interes decyduje stosunek prawny między gwarantem a osobą trzecią.
A jaki skutek złożenia takiego przyrzeczenia ma dla dłużnika? Dla dłużnika złożenia takiego przyrzeczenia rodzi zobowiązania odszkodowawcze o charakterze gwarancyjnym. Dłużnik udziela gwarancji, że zaistnieje skutek w postaci zaciągnięcia zobowiązania lub spełnienia świadczenia. Jeżeli nie zaistnieją te skutki to dłużnik składający przyrzeczenie jest zobowiązany do naprawienie szkody.
Tu istotna rzecz : obowiązek odszkodowawczy gwaranta jest jego własnym zobowiązaniem, a nie wynikiem jego odpowiedzialności za dług osoby trzeciej, które według przyrzeczenia gwaranta miała zaciągnąć zobowiązanie albo spełnić świadczenie. Jeżeli gwarant przyrzekał, że osoba trzecia zaciągnie zobowiązanie to odpowiada on wobec wierzyciela w granicach ujemnego interesu umownego, czyli za poniesione przez wierzyciela szkody jakie ten poniósł liczą, że osoba trzecia zaciągnie zobowiązanie. Jeżeli dłużnik przyrzekł spełnienie świadczenia przez osobę trzecią, to wierzyciel może żądać naprawienia szkody w granicach pozytywnego interesu umownego. Jego obowiązkiem jest pokrycie uszczerbku, który beneficjent poniósł przez to, że świadczenie nie zostało spełnione.
Gwarant nie może wobec beneficjenta zasłaniać się zarzutem, że działał z należytą starannością w celu skłonienia osoby trzeciej do zaciągnięcia zobowiązania lub spełnienia świadczenia. Odpowiada on za osiągnięcie rezultatu w postaci zaciągnięcia przez osobę trzecią zobowiązania albo spełnienia przez tą osobę trzecią świadczenie. Pamiętać trzeba, że odpowiedzialność gwaranta nie jest absolutna. Przede wszystkim odpowiedzialność gwaranta „materializuje się” wówczas gdy beneficjent doznał szkody. Odpowiedzialność przyrzekającego obejmuje rezultat, czyli jego osiągnięcie i jego jakość. Nie mają znaczenia okoliczności usprawiedliwiające nieosiągnięcie tego rezultatu leżące po stronie osoby trzeciej. Wysokość poniesionej przez beneficjenta szkody oblicza się przez zastosowania metody dyferencjacji, czyli bierze się pod uwagę różnicę między hipotetycznym stanem majątku wierzyciela jaki zaistniałby gdyby osoba trzecia spełniła świadczenie a obecnym stanem majątku wierzyciela.
Zamiast naprawiania szkody gwarant może spełnić inne zobowiązanie, które doprowadzi do wykonania zobowiązania (art. 391 zd. 2 k.c.). Jest to tzw. upoważnienie przemienne (facultas alternativa). Pozwala ono zwolnić się z obowiązku odszkodowawczego, jeżeli sam spełni świadczenie, które według jego przyrzeczenia miała spełnić osoba trzecia (chodzi zarówno o zaciągnięcie zobowiązania i spełnienie świadczenia). W ten sposób dłużnik nie może się zwolnić z obowiązku odszkodowawczego jeżeli sprzeciwiają się temu właściwość świadczenia lub postanowienia umowne. Upoważnienie przemienne nie ma zastosowania do przypadku gdy przedmiotem zastrzeżenie było zaciągnięcie zobowiązania przez osobą trzecią. W tym jednak przypadku gwarant „nie ma czego się bać” bo odpowiada on wówczas w granicach ujemnego interesu umownego.
Jeżeli dłużnik korzysta z upoważnienia przemiennego i spełnia przyrzeczone świadczenie, ponosi odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie swojego zobowiązania (art. 471 k.c.).
Umowa między gwarantem a beneficjentem nie jest dla osoby trzeciej źródłem obowiązków. Również stosunek prawny łączący gwaranta z osobą trzecią nie wpływa na obowiązki osoby trzeciej wobec beneficjenta. Ten ostatni stosunek prawny ma znaczenie dla roszczeń regresowych gwaranta wobec osoby trzeciej jeżeli to gwarant spełnił świadczenie zamiast osoby trzeciej.
Warto pamiętać o poglądzie (E. Łętowska „System prawa prywatnego”) , że art. 391 k.c. może być rozpatrywany nie tylko jako dodatkowo zastrzeżenie umowne, ale jako samodzielny typ kodeksowej umowy nazwanej charakteryzująca się tym, że jest ona źródłem samodzielnego zobowiązania odszkodowawczego.
Typem umów z art. 391 k.c. nie są stosowane w praktyce umowy, w których dany podmiot przejmuje ryzyko niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez inny podmiot (gwarancje bankowe i ubezpieczeniowe).