Strona Kancelaria Radcy Prawnego Warszawa kancelariakupczynski.pl używa mechanizmu ciasteczek (Cookie). Więcej informacji znajdą Państwo w Polityce Cookies. Zamknij okno
Czy ubezpieczyciel powinien zwrócić koszty pomocy prawnej poniesione w celu likwidacji szkody?
data dodania: 2016-06-26

Szkodą jest wywołana wbrew woli poszkodowanego majątkowa różnica pomiędzy stanem dotychczasowym a tym, jaki spowodowało zdarzenie szkodzące, wyznaczane przez normalne następstwa tego zdarzenia. Teoria przyczynowości adekwatnej, zgodnie z art. 361 § 1 k.c. określa dwie rzeczy : (i) pierwszą czy dana osoba w ogóle ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia szkodzącego i (ii) jakie skutki pozostają w normalnym powiązaniu z tym zdarzeniem, czyli za co sprawca szkody odpowiada.
Normalny związek może wykraczać poza konsekwencje bezpośrednie i umożliwia zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia szkodzącego także uszczerbek majątkowy wynikły z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia.

Ogólnie należy stwierdzić, że szkoda ma charakter dynamiczny i zmienny w czasie. Obejmuje bezpośrednie następstwa zdarzenia szkodzącego oraz dalsze następstwa powstałe już po zdarzeniu szkodzącym.

Jednym z kosztów jakie ponosi poszkodowany w celu uzyskania odszkodowania są koszty poniesionej pomocy prawnej w postępowaniu przed ubezpieczycielem (likwidacja szkody).

W orzecznictwie problem czy te koszty pozostaję w adekwatnym związku przyczynowy ze zdarzeniem nie jest rozstrzygany jednolicie. Sądy powszechne takie roszczenia zazwyczaj oddalają przyjmując, że są one ponoszone dobrowolnie przez poszkodowanego albo też uznaje, że nie wchodzą one w zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Za uznaniem, że koszty pomocy prawnej ponoszonej w ramach likwidacji szkody, podlegają naprawieniu przez ubezpieczyciela, przemawia to, że poniesienie przez osobę poszkodowaną tych wydatków stanowi następstwo zdarzenia sprawczego, ponieważ powstają one jako konsekwencja sytuacji, do której poszkodowany się nie przyczynił. Czyli wprawdzie poniesieniu tych kosztów decyduje poszkodowany, ale jako że wynikają one ze zdarzenia, którego „doświadczył” niewątpliwie wbrew swojej woli, to zostają one poniesione wbrew woli poszkodowanego. Konieczność sięgnięcia do pomocy prawnej wynika z konieczności właściwego sformułowania roszczenia odszkodowawczego i weryfikacji oferty odszkodowania, co wymaga interpretacji skomplikowanych przepisów regulujących odpowiedzialność cywilną ubezpieczyciela.

Równocześnie jednak należy spostrzec, że mogą się zdarzyć przypadki, w których okoliczności zdarzenia wywołującego szkodę i wysokość należnego odszkodowania nie będą nasuwały żadnych wątpliwości i w takich sytuacjach korzystanie z pomocy prawnej nie ma uzasadnienia.

Tytułem uwagi wstępnej należy zauważyć, że ocena, czy szkoda nastąpiła, nie ma charakteru abstrakcyjnego, lecz wymaga skonkretyzowania przez odniesienie do okoliczności sprawy. Czyli to co jest szkodą podlegającą naprawieniu w jednym stanie faktycznym może taką szkodą nie być w innym stanie faktycznym. Aby mówić o szkodzie, trzeba stwierdzić jaki uszczerbek w majątku poniósł poszkodowany wbrew swojej woli. Problem polega jednak na tym, że to kryterium nie zawsze jest możliwe do jednoznacznego określenia, co w szczególności dotyczy kosztów i wydatków poniesionych już przez poszkodowanego. Jeśli zaś ich poniesienie było skutkiem działania samego poszkodowanego, to konieczna staje się wówczas ocena, czy był on zmuszony do ich poniesienia czy też w celu uzyskania odszkodowania nie musiał ich ponosić.

Uznaje się , że szkodę stanowią również konieczne wydatki, które służą ograniczeniu (wyłączeniu) negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego (np. taką szkodą są koszty wynajęcia pojazdy zastępczego w razie w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu).

Uznaje się również, że na dłużniku ciąży obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się usunąć w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika.

Zgłaszając szkodę ubezpieczycielowi poszkodowany musi co najmniej oprócz samego zawiadomienie przedstawić posiadane dowody. W jego interesie leży też takie sformułowanie roszczeń, jakie kieruje w związku ze zdarzeniem szkodzącym. Na pytanie czy przedsięwzięcie tych czynności zawsze wymaga korzystania z pomocy prawnej nie można udzielić odpowiedzi. Wszystko bowiem zależy od okoliczności konkretnej sprawy, bo w niektórych sytuacjach korzystanie z takiej pomocy jest konieczne i niezbędne, a w niektórych nie. Samo dążenie poszkodowanego do wygody w likwidacji szkody nie uzasadnia przyjęcia, że poniesione wydatki są szkodą podlegającą naprawieniu.

Uznaje się, że te wydatki podlegając zwrotowi wówczas gdy np. stan zdrowia, kwalifikacje osobiste lub sytuacja życiowa poszkodowanego przemawiają za sięgnięcie do takiej pomocy.

Kolejne pytanie jest takie czy nawet jeśli wydatki te zostaną uznane za szkodę poniesioną w związku ze zdarzeniem szkodzącym, to czy są one objęte zakresem odpowiedzialności ubezpieczyciela. W przypadku ubezpieczycieli odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów zakres odszkodowania ubezpieczeniowego (wyznaczony przez art. 36 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych) wyznacza zasada pełnego odszkodowania, co oznacza, że ubezpieczyciel odpowiada za koszty pomocy prawnej poniesione przez poszkodowanego w celu uzyskanie od ubezpieczyciela odszkodowania.

Podsumowując : uzasadnione i konieczne koszty pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe, poniesione przez poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym prowadzonym przez ubezpieczyciela, mogą w zależności od okolicznościach konkretnej sprawy stanowić szkodę majątkową podlegającą naprawieniu przez ubezpieczyciela (tak w każdym razie wyjaśnił SN w uchwale z dnia z dnia 13.03.2012 r. sygn. III CZP 75/11 rozpatrując odpowiedzialność ubezpieczycieli cywilnej odpowiedzialności posiadaczy pojazdów mechanicznych).